O złocie z Wuhan, zarabianiu na bieganiu oraz zaletach pandemii opowiada Mariusz Giżyński, najbardziej znany płocki biegacz ostatnich dwudziestu lat. Czytaj dalej

O złocie z Wuhan, zarabianiu na bieganiu oraz zaletach pandemii opowiada Mariusz Giżyński, najbardziej znany płocki biegacz ostatnich dwudziestu lat. Czytaj dalej
Rok temu pisałem ambitny wpis o planach moich i mojej ekipy. Poza pierwszym startem we Wiązowej nie udało się nic więcej zrealizować wiosną. Później nie było sensu czegokolwiek planować. Czytaj dalej
Po wielu tygodniach przerwy ekipa Biegaj z Dymkiem wraca na biegowe areny. Czytaj dalej
Wszyscy biegamy na czas. Zazwyczaj biegamy, żeby ten czas na zawodach był jak najkrótszy. A co jeśli sprawdziłem, czy można „wycelować” w konkretny czas??? Czytaj dalej
Cegłówka i konie na trasie, czyli nietypowe sytuacje podczas zawodów cz. 2
Październik 2017 roku – Radotki, Adrenaline Rush
Ten start uważam za największą pomyłkę swojej kariery. Wychodziłem z kontuzji Achillesów i zamiast spokojnie biegać, dałem się podpuścić na bieg z przeszkodami. Czytaj dalej
Od kiedy trwa „korona-wirusowa przerwa”, próbuję zapełnić sobie pustkę w przygotowaniach do najbliższych startów. Wpadłem na pomysł na wyciągnięcie swoich wszystkich 23 dzienniczków treningowych. Czytaj dalej
Luty to miesiąc mocnego trenowania, ale też pierwszych startów. Pokazały one, że ten sezon może być przełomowy. Czytaj dalej
Wiele osób uważa, że moje życie sprowadza się tylko do biegania. Tak, w dużej mierze, moje codzienne egzystowanie to: praca/rodzina/trening ( w różnej kolejności). Ale od dziecka moją wielką pasją są historia i geografia. Być może przez bieganie nie rozwinąłem się w tych dziedzinach proporcjonalnie do swojego potencjału? Czytaj dalej
Biegiem na 5 km we Wiązownie zaczniemy kolejny sezon ścigania! Czytaj dalej
Biegi uliczne w tym roku to już historia. Ale ostatnimi tygodniami napisaliśmy nową historię Biegaj z Dymkiem, startując w halowych/handlowych biegach przeszkodowych. Czytaj dalej
A tacy fajni i normalni ludzie to byli. Mieli hobby i biegali sobie. Dopóki nie poznali Dymka…
W pięcioletniej historii Biegaj z Dymkiem były wzloty i upadki. Były transfery, kontuzje, kryzysy, wypadki przy pracy itp., itd. Ale takiej koncentracji na celu, poświecenia i determinacji w żadnym pokoleniu ekipy jeszcze nie widziałem. Czytaj dalej
Bieg Św. Dominka w Gdańsku i Rekordowa Dzisiątka w Poznaniu to imprezy, na których nasza obecność jest obowiązkowa. Tak było i w tym roku. Po pracowitym lipcu w wykonaniu prawie wszystkich zawodników ekipy mieliśmy chętkę na mocny bieg. Czytaj dalej